Chyba wszystko jest nie tak jak powinno być. Nie tak jak bym chciała...
I źle mi z tym...
Może po mnie tego nie widać, ale jest mi źle...
Chyba trochę zyje marzeniami, mniejsza z tym, to i tak przecież nic nie zmieni...
Nie pytajcie mnie o co chodzi...
bo ja sama do końca nie wiem...
A.
Ag
Kiedyś też udawałm że wszytsko jest dobrze... Ale z czasem nie starczy Ci już na to siły, i wtedy pokażesz innym swój smutek. I nie ma w tym nic złego.m.b
to tak jak ja... w szole mam świetny nastroj... i to nie zawsze... ale już poprostu nie moge... ja wiem ci mi tak przeszkadza... ale tesh nie do końca...mam pare powodow...Madzia
Eh... bywa i tak,że odczuwamy taki smutek i przygnębienie.Czasem nie znamy konkretnie powodu...Myslę ASiu,że tak jak kazdy przezywasz jakby taki okres przemyśleń nad sobą , życiem.Tez tak często mam.. będzie dobrze i pamiętaj- możesz na mnie liczyc :*Paulusia
Kochana Asiu:* Nie wiem o co chodzi, ale nie smutaj się Kochana!! Pamiętaj, że ZAWSZE możesz na mnie liczyć!Buźka:*
Marta juz nie G
Czesc...cio tam?? dolek?? co wszystkich naszlo? wszyscu maja dola i nie wiedza dlaczego..ja wiem, chyba jedyna..kurde...co jest z tym zyciem?/ czy takie ono jest?? czy tak bedzie zawsze??