asia - komentarze



.:Wjazd na psyche... :.
No więc od rana było mniej więcej dobrze... 7:00 budzik dzwoni... o 7:10 cudem zwlokłam się z łóżka... Umyłam się, ubrałam... No i naginam do szkoły... W budzie też w sumie spox =) 5 z polaka i 4 (=/) z anglika... =) No gorzej było po szkole, a właściwie w drodze do domu... (i mam nadzieje że właściwe osoby to przeczytają) Madziak, Ag... Sory, jeśli coś było nie tak jak być powinno... Ale ja mam już tego naprawde serdecznie dość (wiecie czego)... Ja już tego nie wytrzymuje psychicznie. I to nie jest tak jak Agus myślisz... Dla mnie to napewno smieszne nie jest. Ja ledwo ledwo wytrzymuje ich, a co dopiero jeszcze następne... Ale co mam zrobić?? No przeciez nie rzuce sie i nie zaczne drapać... Wytłumaczyć próbowałam, wiele razy... Ale niektórzy są infantylni aż do tego stopnia, że nie rozumieją. On poprostu nie pojmuje, że mnie to wkurza, no chyba że robi to specjalnie i z premedytacją. Tez bym się nie zdziwila jak by tak było. Zreszta nie ważne... Przepraszam, jeśli jest za co. Ale naprawde psyche miałam zrytą totalnie...

No to żyjemy dalej... Nie wiem czy cokolwiek się zmieni, dobrze by było, już wole żeby wogóle milczał, niż cokolwiek takiego mówił... Jeśli kiedykolwiek zrozumie i przestanie gadać...

(nie sądzę, żeby osoba, o której pisałam to czytała, gdyż chyba nie ma mojego adrasu bloga, a nawet jeśli, to ma na głowie ważniejsze rzeczy niż czytanie bloga swojej "koleżanki")

(nie wiem czy tą osobę lubie, czy już jej nie lubie, poprostu nie wiem co o niej (tzn. o nim) myśleć...)

Buźka =*
A.

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów




Tak napisali inni:



Talk.pl :: Wróć