Prawdziwy przyjaciel??? Myślę, że mam ich wielu...
Ktoś kiedyś powiedział, że przyjaciele są jak anioły, które unoszą nas na swoich skrzydłach, kiedy nasze zapominają jak się lata...
Czy to prawda??? Wydaje mi się, że tak... Ile razy każdy z was miał dolinę? I napewno 99 % wyciągało was z niej najlepsi przyjaciele...
Tak naprawdę, przyjaźń rodzi się, gdy już naprawdę wszystko się kończy... Mam na myśli koniec szkoły i rozpad całej klasy...
Ok, mam nowe koleżanki i kolegów, ale nadal strasznie tęsknię za starymi.... ( Olivia, Monia, Padla i raszta Pozdro :* mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie ;))
Pozdruffki
A.